Juz Mikołaj grzeje sanie. Czego pragniesz niech sie stanie. Każde z marzen skrytych w glębi świety Dziadek moze spelnic.
Gdy Mikołaj Cie ominie, zrob na wieczor smutną mine, bo to obowiazek świętych by przynoscić nam prezenty!
Świętego w kominie, prezentów po szyję, zielonej choinki, prezentów trzy skrzynki.
Mikołaja w kominie,
prezentów ile się nawinie.
Cukierków skrzynki,
dwumetrowej choinki.
Przed domem bałwana,
i Sylwestra do rana.
Jeździ Mikołaj po świecie,
Twój prezent go w dupe gniecie,
wyrzucił go gdzieś w Bangkoku,
chuja dostaniesz w tym roku.
Mikołaja z długą brodą,
gości z procentową wodą,
kobiety gorącej w prezencie,
prostej drogi na zakręcie
i wszystkiego najlepszego!
PS. Mam nadzieje ze byłeś grzeczny:)
Gdy przyjda swieta w srebrnej bieli,
gdy stary rok z nowym sie zmieni
przyjmij zyczenia,
niech ci sie spelnia wszystkie marzenia.
*
Dużo śniegu, smacznej rybki, lekkiej i niegroźnej chrypki, uśmiechu od ucha do ucha i pogody ducha w nadchodzące święta
Gdy pierwsza gwiazdka błyśnie na niebie Święty Mikołaj przyjdzie do Ciebie, razem wspomnicie dawne czasy, popróbujecie Świąteczne frykasy, potem odleci i skryje Go mrok, lecz Ty się nie martw - wróci za rok
Dzisiaj święta to rzecz złota,
a prezenty to głupota,
najważniejszy jest opłatek
i Mikołaj w każdej z chatek.
Dzbanek miodu, litr wódeczki,
By przegonić Twe smuteczki.
I stu latek na dodatek,
By smaczniejszy był opłatek.
Dziś w stajence Panna Święta,
Stoi cicha,uśmiechnięta.
Przy niej stoi Józef Święty,
Tak jak Maria uśmiechnięty.
Patrzą na swojego syna,
Bo Pan Jezus, choć dziecina,
Błogosławić wszystkim będzie,
Aby pokój nastał wszędzie.
----------------------------------------------------------------------------------------
Dziś Mikołaj jest nie w sosie,
elf przeruchał mu gosposie.
W akcie zemsty dziad brodaty
ruchnął wszystkie inne skrzaty.
Renifery oburzone,
bo ich tyłki też ruszone
a więc życzę Ci kolego,
by Mikołaj Cię NIE TEGO.
Jakieś dzwonki słychać z dala,
to Mikołaj zapierdala.
Dopierdala az się kurzy,
bo zapierdol ma dość duży.
Mimo wielkiej dziś roboty
z równowaga ma kłopoty.
Rozerwany ma swój worek,
i rozpięty ma rozporek.
Spodnie całe wymiętolił,
chyba z sanek się spierdolił.
Alkoholu czuć aromat,
najebany jak automat.
Wysiadł z sanek głośno beknął
i wielkiego orła jebnął.
Wyskoczyły mu dwa jaja-
jak tu wierzyć w Mikołaja :)
WESOŁYCH ŚWIĄT!
Życze tobie, byś w prezencie
dostał zarąbiste rżnięcie,
by Mikołaj, zamiast brody,
miał 2 cycki, robił lody,
miał dwa długie bląd warkocze
i gorące mokre krocze
dzis widzialam mikolaja ktory mial golutkie jaja mowil ze go worek swedzi i do ciebie szybko pedzi bedzie tam za pol godziny chlopa wyslij do rodziny
na choince coś sie buja.
To mikolaj nie ma chuja.
Jesli chcesz miec pełny worek
wepchnij reke mu w rozporek.
I choc jaj nie ma gołych,
ja Ci zycze swiat wesolych
Witaj cycu! Jak się spało?
Co się w nocy wyprawiało?
Było ssanie, czy wpychanie?
Może ręczne zabawianie?
Bolą rączki? Są odgnioty?
Kup se lalę, mniej roboty!
Hu,hu,hu!To jest okrzyk Mikołaja,gdy sie dzwonkiem jebie w jaja. Wor spuchniety,we łbie jebie,wiec nie przyjdzie dzis do Ciebie. Gwiazdka tez Cie nie odwiedzi bo w agencji,kurwa siedzi. Daje dupy za mamone takie czasy pierdolone.
idzie zima śnieżek prószy marzną noski, marzną uszy, marzną nóżki i paluszki, a dziewczynom tez cycuszki i dziewczyny wciąż nurtuje czy chłopakom marzną huje...
Mikołajów cała zgraja, każdy dźwiga wór po jaja. W nim prezentów jest bezliku tak jak liter w tym wierszyku. Dla dziewczynek są majtasy by robiły wygibasy i dla chłopców też coś mają lecz ze wstydem to chowają. Więc starajcie się wytrwale by otrzymać coś w tym szale.